REDA- skandali ciąg dalszy!!!!!!!!!!!

[Gość]

Po co mam się przedstawiać...?? To w tej chwili jest najmniej istotne..POPROSTU MÓWIĘ CO MNIE BOLI i LEŻY mi na sercu...MAM prawo do tego takie samo jak do pozostania anonimowym...PRAWDA...??
A to ,że jestem troszkę nerwowy to nie powód ,aby nazywać mnie mięczakiem i tchórzem...Powtarzam RZeka to nie liczby, rzeka to natura ,którą owszem można poznawać ,ale przy tym nie szkodząc jej...Ludzie opanujcie się troszkę...

[Gość]

Poza tym to nie tylko mnie dokucza ,ale i innym użytkownikom i wędkarzom ...Powiem tylko ,że kocham tą rzeke ...i jest dla mnie bardzo ważna .Niepokoją mnie działania ,które są podejmowane na niej...nie długo będziecie chcieli ją meliorować , uczynić z niej kanał bezrybia...wyciąć wszystkie drzewa ...TO MNIE BOLI I TWARDO O TYM PISZĘ...PRZEPRASZAM JEŚLI KOGOŚ URAZIŁEM ,ALE NIE ZNAJDUJĘ INNYCH SŁÓW NA GŁUPOTĘ...

[Grzeszniks]

Moze popre kolege " goscia " bo argumenty typu ze sie nie przedstawia sa juz nudne. Ludzie ktorzy prowadza badania nie posiadaja zadnego doswiadczenia ani kompetencji do tego typu dzialan:
- godziny sprawdzania sieci mialy byc wczesniej okreslone i przy kazdym sprawdzaniu mieli byc przedstawiciele PZW i innych instytucji majacych w tym interes - niestety jednak tak nie jest! godziny sa rozne , studenci niechca sprawdzac siatek przy obserwatorach!!!
- kiedys wraz z kolegami udalo nam sie wyczekac sprawdzania siatek - w siatce byl zdechly smolt troci z obcieta pletwa tluszczowa ( nie wiem czy udusil sie w siatce czy nie ale w niej byl ) po wyjeciu i obejrzeniu ryby przez nijakiego Michala - zostala ona uznana za PSTRAGA POTOKOWEGO!!!- o zgrozo!!! kiedy zapisali to w swoim dzienniku zaczelismy rwac sobie wlosy z glow. Wtedy studenci przyznali nam racje i powiedzieli ze chyba faktycznie jest to smolt i wczesniej obcieli mu pletwe tluszczowa w celu oznakowania ryby...
- hi tower jestes slabo zorientowany w temacie bo siatki przewaznie sa stawiane na tydzien czasu a nie tylko na weakend jak piszesz ... Chyba byles zajety czyms innym ( moze piciem piwa w rezerwacie albo zabawa z kolezankami w namiocie ale z pewnoscia nie siatkami w rzece...)
- wyniki odlowow mialy byc jawne i przedstawiane wedkarzom- w tej chwili niema zadnych wynikow , badania sie przeciagaja juz drugi rok i w zadnym wypadku nie sa miarodajne!!! podczas jesiennych ciagow tarlowych mowiliscie wedkarzom ze nic nie wchodzi w siatki , podczas gdy my widzielismy ryby ciagnace w gore rzeki... taka sama sytuacja byla kiedy kelty splywaly do morza!!! i tu nasuwa sie pytanie... Dlaczego studenci klamia? dlaczego oszukuja wedkarzy ? widocznie musza miec cos na sumieniu...moze czesc ryb nie wraca do wody...
- i kolejne pytanie co maja na celu te badania? przeciez ilosci ryb jakie maja byc wpuszczone do rzeki przez uzytkownika jest scisle okreslona w operacie rybackim i nie mozna jej zmniejszyc!
- kolejna kwestia to taka ze naruszacie granice rezerwatu ptakow , zaklucacie cisze i spokoj w okresie godowym i legowym wielu gatunkow ptakow , uniemozliwiacie wedrowke tarlowa wielu gatunkow ryb (nie tylko lososiowatych ) , przez wasze dzialania PZW traci duzo wydanych na zarybienia pieniedzy oraz pieniedzy ze skladek ktore zaplaciliby wedkarze gdyby nie wasze badania , pomijam juz fakt ze niszczycie roslinnosc i pozostawiacie po sobie smietnik!!!

[hi tower]

Drogi grześniks masz dużo racji w swojim poście. Zeczywiście jestem troszke odsunięty od meritum owych badań ze względu na prywatne animozje z wspomianym panem michałem. Na pewno nie piłem piwa na tych badaniach na których byłem wbrew woli ( uwzałem ze są bezsensu), natomist swoje stanowisko to przeciwstawienie się generalizowaniu i ogólnianiu opini o studentach i naukowcach! Staram być obiektywny w opiniach ale uwarzam że pretensje środowisk wędkarskich ( sam jestem wędkrzem) są troche przekoloryzowane poniewarz nawet jeśli sami wędkarze więdzą więcej o tej rzece to i tak formalnie ich opinia jest niczym wobec nawet nie miarodajnych badań naukowych podpisanych przez pewnego dr K. E. S. więc jeżeli naprawde chcecie chronić rzeke to musicie się sprzymieżyć z naukowcami a nie z nimi walczyć!!! Oni ( My ) naprawde chcemy dorze!!!!!!!!! jak ktoś nie wieży to trudno. A chcę podkreślić że osobiście uważam że obecne badania i sposób ich przeprowadzenia jest nie odpowiedni!! ale to moja prywatna opinia!!!! Nauka jest po stronie wędkarzy tylko muszą w to uwrzyć. Postaram się coś zdziałać na rzecz dialogu. pozdro

[Grzeszniks]

Kol. Hi Tower cieszy mnie fakt ze poparles moje argumenty , co do piwa to sorrki poprostu kocham ta rzeke i krew mnie zalewa jak ktos mowi o niej nieprawde- stad te nerwy... Widac ze wedkarze jednak potrafia sie dogadac mimo troche odmiennych zdan. Co do dialogu to chyba nie powinien byc prowadzony ze studentami a z instytucjami ktore wydaja pozwolenia na takie idiotyczne badania. Co do studentek to hmmm.... moglbym z nimi przeprowadzic jakies badania ;-) . A doktorant Michal niech najpierw nauczy sie rozrozniac gatunki a potem prowadzi badania
( przemilcze fakt ze dobrze skumplowal sie z klusownikiem na ujsciu...) Lam kija.

[Gość]

Powiem wam ,że według mnie nie powinny być przeprowadzane takie badania ...Po pierwsze nie są miarodajne ,po drugie ,,NAukowcy"nie informują nas Wędkarzy o wynikach badań , po trzecie badania te są przeprowadzane w miejscach nie przeznaczonych do tego..tzn. w rezerwatach ...po czwarte jestem ciekaw jaki jest cel tych badań i wyników badań..po piąte jesli badacze naprawdę są chętni do ochrony zasobów przyrodniczych rzeki Redy ,niech przyczynią się do tego aby został zmniejszony limit roczny połowów Troci w Bałtyku...po szóste badajcie w taki sposób aby nie nabrudzić ,aby ryby które badacie bezpiecznie wróciły do rzeki...Po siódme zachowajcie cisze nad wodą aby nie płoszyć ptaków .PO ÓSME JEŚLI NAPRAWDĘ CHCECIE ,ABY REDA BYŁA PIĘKNA I NATURALNA TO ZABROŃCIE JAKICH KOLWIEK WYCINEK DRZEW I MELIORACJI...
Pozdrawiam TOMASZ PAPKE

[hi tower]

do kol. grzeszniks: tak w ramach formalności to chciałbym przypomnieć że troć i pstrąg to JEDEN GATUNEK czyli Salmo trutha natomiast człon "morpha" oznacza forme czyli dalej np. trutha lub fario i na etapie smolta ( występuje u obu form!) obie formy są morfologicznie NIEROZPOZNAWALNE co nietłumaczy szanownego mgr Michała S. kyóry sam obcinał płetwy wypuszczanym rybą!!!!!!!!!
do kol. tomasza: Niestety naukowcy nie mogo niczego zabronić władzą RP, a troć w bałtyku nie jest objęta żadnym limitem ( tylko łosoś). A tak wogule to nie twierdze że te badania są konieczne i miarodajne tylko chodziło mi o forme i atmosfere dialogu w tej dyskusji a nie wzajemne wyzywanie się od cytuja " DEBILI". A Redą trzeba się zaopiekować i powinno powstać silne lobby które pchnie sprawy we właściwym kirunku!! PZW się nie wykazuje, zresztą tak samo jak na "mojej" ukochanej Wdzie!!!!!!!!!!!!!!! pozdro

[Paweł Ziętecki]

Hej , hi tower, co jest z Twoją ortografią i łaciną?
Na "rybą" i "władzą" to Ci nawet program do sprawdzania pisowni nie pomoże.
Niechlujną pisaniną mało kogo przekonasz.

Pozdrawiam
Paweł

[Gość]

Naukowcy jeśli już badają liczebność ryb w naszych wodach..powinni informować wszystkich Wedkarzy o wynikach badań ..po za tym na naukowcy mogą przyczynić się do określenia limitu połowowego troci w morzu..w jaki sposób..?? Domyślcie się szanowni NAUKOWCY..