Łupawa-pytanie do trociarzy ze Słupska i okolic

[Redziarz]

Podobno trociowy odcinek Łupawy udostępniony jest do wędkowania na całym swym odcinku od połowy grudnia.Wolno będzie również spinningować.Czy to prawda?Jeżeli tak,to jakie racje spowodowały taką decyzję?Przecież tam zacznie się rzeź!Bardzo proszę kolegów o podzielenie się wiadomościami i opiniami w tym temacie.Redziarz.

[GRZESZNIKS]

Jedyną racją jest chęć sprzedania jak największej ilości znaczków. Ryby to coś za czym uganiają się wędkarze , a panowie prezesi uganiają się za znaczkami...Jak wielką niechęć okazuje ZO PZW Gdańsk , obśmiewając karzdą propozycję wprowadzenia jakiś ograniczeń dla wędkarzy , czy to zamknięcie odcinka na Redzie , czy zwiększenie wymiaru lipienia , czy zmniejszenie limitów ilościowych...Gdyby dało radę " nasi " prezesi zrobiliby z Redy wodę nizinną i pozwolili łowić cały rok dowolną przynętą , aby tylko sprzedać więcej znaczków. Myślę , że działacze słupscy celowo dopuścili do takiego stanu , ponieważ liczą "po cichu" na znaczki wykupione przez kłusowników nastawiających się na troć.Chodzą pogłoski , że duża liczba "gdańskich wędkarzy" jeździ w grudniu nad nie pilnowaną Łupawę.

[ToBoki]

Niestety nie wiem jakim cudem tak się stało. Najbardziej prawdopodobne jest, że był to wniosek okolicznych kół. Nie o znaczki chodziło, bo upilnowanie tego dcinka będzie kosztować o wiele więcej niż zysku przyniosą opłaty.