Skandal w jeleniogórskim PZW

[Terra zawodnicy]

Panowie przecież to wszystko szambo !!!!!! Sam Pan szanowny Lesnik był w swojej karierze niejednokrotnie świadkiem dostarczania do komisji sedziowskich na zawodach sportowych . Efeket kurczenia się . Kto jeździ na zawody to zna bardzo dobrze takie sytuacje . I cóz z tym zrobił jako przewodniczący komisji rewizyjnej . Tak panie Andrzeju zawody O tytuł mistrza okręgu w Scinawie . Musi pan pamietać . Obyło się bez echa. Chyba wtedy jeszcze był Pan po stronie działaczy , tak negowanych obecnie przez Pana . No cóż sytuację sie zmieniają . Prezes Leśnik - ładnie by brzmiało . Ale chyba nic z tego , bo sam Pan pozostawia pewne niedomówienia . Może czytał Pan swój wywiad w Wędkarskim Świecie - według Pana dwadzieścia jeden, czy dwadziescia ryb to niewielka róznica . A swoją drogą to ciekawe i bardzo , bardzo uczciwe przyznawać się na forum poblicznym do takich ciekawostek . Łowi Pan jedną rybę poza regulaminem , a komisja sędziowska tego nie widzi . A na dodatek zostaje Pan mistrzem Polski . Jak dotyczczas nie było sprostowania w prasie . Przykro. A teraz sedno , znaczy szambo . Za byle stołek dalibyście się pokroić w plasterki . Trochę więcej opamiętania , nie przenośmy zachowań z sejmu do naszego Związku . Chyba wszyscy zapominamy o statutowych obowiązkach każdego członka PZW . POSZNOWANIE I KOLEŻEŃSKOŚĆ -, o których muwi Statut to już historia. Może by tak zamknąć cały ten b..... . , oddać wody w prywatne ręce i zapomnieć o wędkarstwie i wędkarzach . Świat się na tym nie skończy .
A teraz na poważnie . Panowie działacze , Panowie zawodnicy , koledzy, członkowie PZW , pamiętajmy Związek to my . Ludzie w nim zrzeszeni , to od nas zależy jak będzie on wyglądał . Jeżeli pozwalamy nasze sprawy załatwić innym to znaczy że sami nie mamy dość siły , a to jest zły objaw. Nie dajmy się zwariować tanim sensacjom .

[Artur Dac]

Szczęsliwie nigdy nie bylem zawodnikiem, i nigdy sie nie zapiszę.
No może male towarzyskie zawody wśród przyjacioł. Ale tzw. "sport" ?
Dajcie spokój. Jeden wielki shit.

[Janek]

Właśnie przeczytałem Wasz adres w Tygodniku Jeleniogórskim , wchodzę i patrzę , i co widzę- SZAMBO . Tak macie rację " TERRA ZAWODNICY" . Swoją drogą zastanawiająca ksywka ? . Tylko ta ortografia !! . Chyba na początku macie na myśli krótkie ryby dostarczane do komisji sedziowskich . Wreszcie ktoś zwrócił na to uwagę , BRAWOOOO !!!!

[Robert Pastryk]

Proponuję krótki spacer w zimną, jesienną noc i ochłodzenie gorących głów.
Dyskusja przybrała charakter zarzutów personalnych.
Dobrze jest, gdy rozmawiamy o zjawiskach, problemach i sposobach ich rozwiązania. Źle, gdy zaczynamy obrzucać sie błotem. W dodatku anonimowo.
Kwestie, które pojawiły się w niektórych postach, powinny być rozstrzygane przed sądy koleżeńskie, sądy cywilne a koniec końców przez... Sąd Ostateczny.
Jako gospodarze prosimy uprzejmie o zachowanie elementarnych form kulturalnej dyskusji.

Pozdrawiam

Robert

[Artur Dac]

Świete słowa Panie Dzieju.

[Jan Kowalczyk]

Jestem członkiem okręgu jeleniogórskiego i miłośnikiem spinningu. Dopiero kilka dni temu dowiedziałem o toczącej się dyskusji na stronie internetowej i dlatego zabieram głos z pewnym opóźnieniem. Koledzy Janek Kaziemko i Grzegorz Siciński niewątpliwie popełnili błąd przy sędziowaniu zawodów i to nie podlega dyskusji. Zresztą, o ile jest mi wiadomo, sami się do tego przyznali i przeprosili wszystkich kolegów. Kładzie się to cieniem na ich dotychczasowym, moim zdaniem, nienagannym wizerunku sędziowskim. Ubolewam nad tym, bo sam uczestniczę od wielu lat w zawodach sędziowanych przez Janka Kaziemko a nie są to łatwe zawody do sędziowania z uwagi na kilka twardzieli z przerostem ambicji, i zarówno od strony warsztatu sędziowskiego jak i umiejętności organizatorskich nie mam Jankowi nic do zarzucenia. Jednak zdarzyła im się wpadka i muszą ponieść tego konsekwencje. Nie wiem jaka jest ich gradacja, jednak nie wytaczałbym najcięższych armat tak jak to proponuje kol. Leśnik. Jednak przyglądając się tej całej sprawie nie sposób oprzeć się wrażeniu ,że "jakieś siły"; starają się wykorzystać sytuację i wyeliminować kolegów Kaziemkę i Sicińskiego z władz okręgu. I tu mi się otwiera nóż w kieszeni. Sam uczestniczyłem w wyborach obecnych władz, gdzie kol. Kaziemko został wybrany jednogłośnie przez wszystkich delegatów na prezesa okręgu. I na to sobie zasłużył wieloletnią pracą i tym ,że jest po prostu fajnym kumplem a nie tylko związkowym działaczem. Jeśli stracimy takich ludzi jak Janek i Grzesiek to ich miejsca zajmą poukładani politykierzy-działacze tworzący w oparciu o nasz wspólny majątek biznesowe lobby.
Na koniec krótki komentarz do wypowiedzi kol. Andrzeja Leśnika:
Andrzeju, twoja wypowiedz razi butą i arogancją. Przemawiasz jak ojciec narodu. Ferujesz zaoczne wyroki ,a to mi się nie podoba. Sprawujesz funkcję szczególnego zaufania a ona zobowiązuje do obiektywizmu i ostrożności również w wypowiedziach. Nie zapominaj ,że w tak ważnych sprawach decyzje zapadają kolegialnie i nie tobie ferować wyroki o pozbawieniu uprawnień sędziowskich a tym bardziej funkcji związkowych. Właśnie taka twoja postawa budzi moje oburzenie, przez 'rz' kol. Andrzeju.

j

[A.Leśnik]

Odpowiadam wszystkim kolegom , niedowiarkom i oburzonym.
Prezydium ZG PZW uchwałą nr41 zawiesiło w pełnieniu funkcji z ZO prezesa i v-ce prezesa ZO.
Z plotkarzami i anonimami nie dyskutuje.
Jak zaleca administrator srony ide na spacer.

[Spinningista]

Jestem zawodnikiem z wieloletnim stażem i pozwole sobie na polemike.
Zawody wedkarskie podnoszą poziom i kulture wedkowania wiec dyskusje nad zasadnoscią ich odbywania uważam za, delikatnie mówiąc, nie na miejscu.Istotne jest, jak mają byc przeprowadzone.To w dużej mierze zależy od organizatora.Potepiam obniżanie wymiarów ochronnych, poniżej ustawowych.Za to działanie winni już zostali ukarani po linii związkowej.
Jakie stanowisko zajmie Sąd Grodzki czas pokaże.Toczenie przy tej okazji
prywatnych wojen nie służy nikomu i niczemu.

[Gość]

Do Pana Andrzeja Leśnika.
Brawo Panie Andrzeju dla takich pseudodziałaczy nie ma miejsca w PZW.
Tomasz Ekert Krosno (uczył mnie Pan łowić okonie w III turze SMP)

[Marek_k84]

Zawody wedkarskie podnoszą poziom i kulture wedkowania

................
a. Poziom?.... - w łowieniu qrdupli? Czy może tysięcy cierników i uklejek (na spławikowych)?
b. Kultury?.... - taaaa.... widziałem.... qlturę... picia.... po polsku...



nie żartuj lepiej....

Ł+)