Szukam DOBREGO sznura muchowego

ryby, metody, sprzęt, recenzje, wydarzenia...
Awatar użytkownika
Michał Sopiński
Ponad 10 postów! Toż to stały bywalec:-)
Posty: 18
Rejestracja: 03 paź 2002, 10:29

Szukam DOBREGO sznura muchowego

Postautor: Michał Sopiński » 27 lis 2002, 10:07

Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi, które umożliwią mi podjęcie właściwej decyzji. Muszę wymienić sznur pływający, do suchej muchy, w klasie #5 najlepiej 'triangle tapper'. Jak dotąd najlepszym był sznur z serii Prestige firmy Snowbee. Absolutnie pozbawiony pamięci, supermiękki, pozwalający kapitalnie zaprezentować muszkę. Pozwalał nawet przy wietrznej pogodzie podać muchę na duże odległości, gdy potrzebna była precyzja również sprawdzał się wyśmienicie. Niestety miał jedną wadę. Wytrzymał tylko jeden sezon. Faktem jest, że choć łowię nieczęsto, to sznur był poddawany ciężkim próbom., np. zbieranie od nogi na piach.
Słyszałem wiele dobrego na temat sznurów sygnowanych przez Lee Wulf'a oraz firmę Hardy. Będę wdzięczny za wszelkie informacje o Waszych sznurach i doświadczeniach z nimi. Interesują mnie zarówno zalety jak i wady.

Z góry dziękuję za odpowiedzi,
Michał
Awatar użytkownika
Robert Pastryk
+100 postów! Forumowy Weteran!
Posty: 108
Rejestracja: 14 sie 2002, 15:19

Re: Szukam DOBREGO sznura muchowego

Postautor: Robert Pastryk » 29 lis 2002, 16:34

Michał Sopiński pisze:Muszę wymienić sznur pływający, do suchej muchy, w klasie #5 najlepiej 'triangle tapper'.


Przerzuciłem wiele sznurów, włączając te z najwyższej półki i muszę przyznać, że moim osobistym odkryciem tego roku jest sznur z półki... raczej niższej a mianowicie Concept SA. Nie jest to jednak niestety pożądany przez Ciebie triangle taper.
Concept jest mięciutki, "lejący się", pięknie, równo układa się na wodzie i nie zapamiętuje kształtu szpuli przy niskich stosunkowo temperaturach.

Ma jednak istotną w niektórych sytuacjach wadę - występuje w długości 57 stóp czyli ok. 17 metrów. Dla mnie przynajmniej jest to z reguły długość zupełnie wystarczająca. Nieczęsto zdarza się łowić dobrze powyżej 20 metrów, może poza ekstremalnym łowieniem "płaniowym" czy jeziorami.

A jeśli już zdarzy się tak, że właśnie ta ryba będzie żerować na 20-tym metrze i nie będzie można już bliżej podejść, to... dowiążę jeszcze 2 metry żyłki i spróbuję tam sięgnać. Najpierw niech zacznie tam wychodzić...

Ten sznur również doskonale nadaje się do nimfy. Dzięki swej miękkości pozwala doskonale kontrolować zestaw i "utrzymywać kontakt" z muchami.

Oczywiście niebagatelną zaletą jest cena - np. w Stanach ten sznur można kupić wysyłkowo już za ok. 13 USD (!) co pozwala - jak sądzę - na wymianę nawet co rok, jeśli jest to konieczne.

Robert

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości