Muchy na Bałtyk

wykonywanie much, techniki i materiały muchowe
Tom.k
Ponad 10 postów! Toż to stały bywalec:-)
Posty: 23
Rejestracja: 15 sie 2006, 22:55

Muchy na Bałtyk

Postautor: Tom.k » 28 maja 2007, 22:00

A gdyby tak wytypować kilka najprostszych modeli much na Bałtyk - które dowiązujemy do przyponu w zależności od tego, czy spodziewamy się żerowania na 1. tobiaszu, 2. drobnej "skorupce" (kiełż, myzida, jasna larwa garneli), 3. na dużej skorupie (dorosła garnela - dobre 5 cm! - i trocie to żrą, we wrześniu a może i teraz), 4. na nereidzie (omoe brush, lub jakikolwiek "bugger" w "słusznym" kolorku) i 5. na szprocie/małym śledziu... Trzeba czegoś więcej?
Moje propozycje (doświadczenie mam mizerne, ale belon już trochę połowiłem - no i to może być cenny wniosek racjonalizatorski mimo wszystko :)
1. tobiasz - prosta sprawa: cielaczek, lisek, kilka pasemek flesza, parę kropel epoxy; w innej wersji: cieńka "frytka" z mylaru;
2. kiełże to kiełże - tyle, że powiedzmy bez ołowiu; z zająca, z maski zająca - naturalne i pomarańczowe, może ze 3 oliwkowe, rude itp.; ewentualnie z pianką na grzbiecie; larwy garneli - najbardziej typowe palmerki grizzly z czymś błyszczącym, prawie białe, przejrzyste - długość 1-2 cm; do "małych skorupiaków" zaliczyłbym zwykłe, klasyczne mokre muchy: niewielki Red Tag, Black Zulu czy cóś ze skrzydełkami z mallarda (te cętkowania...);
3. dwie wersje: prosty, realistyczny wzór (jak pokazany na GFF "opossum shrimp") na profilowanym haku 2-4 (tak!), lub wielgachny "Palmered Red Tag"; RT potwierdza i w morzu swoją genialność; na haku typu TMC 700 #4 (np.) - chyba dobra propozycja imitowania "dorosłej garneli" (analogicznie jak proste palmery grizzly robią za jej larwy);
4. w zasadzie już napisałem;
5. coś takiego - i nic innego:
http://globalflyfisher.com/patterns/epo ... ller=index
- dodam, że nie trzeba wydawać kasy na "nylon hair" w 13 kolorach, wystarczy upolować paski parciane (szewce, kaletniki to mają) - jasnoszary, kremowy, oliwka, czarny. Po rozpleceniu i wyczesaniu mamy taki nylon hair, że głowa odpada! - można zrobić naprawdę zgrabną muchę! Ja na razie zrobiłem ze 3, takie po 6-7 cm - ale idzie szybko i sprawnie, tylko sobie zorganizować produkcję. Włosie z pasków parcianych jest w sam raz sztywne (sznurek gorsetowy jest za miękki i za śliski - pasek trzyma się kupy i tworzy ładną rybkę). Dowiązujemy pęczek kremowy, na to oliwkowy - i przystrzygamy do kształty rybki. Po bokach pearl flesz lub lameta holo (od 2 do 20 pasemek :) - i zrobione.

Warto też włożyć do pudełka jakieś dociążone inverty (Clouser's Deep Minnow) - a nuż będzie okazja do opukania dna w jakimś głęboczku...
Rysiek S
Ponad 10 postów! Toż to stały bywalec:-)
Posty: 12
Rejestracja: 21 lis 2006, 20:15

Postautor: Rysiek S » 01 cze 2007, 18:52

Ten strimek niczego sobie, trzeba będzie coś podobnego zrobić.
Tom.k
Ponad 10 postów! Toż to stały bywalec:-)
Posty: 23
Rejestracja: 15 sie 2006, 22:55

Postautor: Tom.k » 01 cze 2007, 20:21

Ano!
Zrobiłem kilka w tym tygodniu ;)
Muszę zmodyfikować procedurę epoxydowania - na razie babram trochę... Ale szprotki wyszły niczego sobie. Takie stonowane, z lekkim połyskiem.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości